Źródło: E-bajkiem przez świat
OPIS TRASY:
Trasa o długości ok. 45 km.
Łatwa technicznie i kondycyjnie. W całości prowadzi po drogach utwardzonych. W większości, poza terenem Starego Miasta, przebiega po wytyczonych ścieżkach rowerowych.
Czas przejazdu ok. 3 godziny.
Lublin zwiedzaliśmy z nieMAPA, uznając, że pokazane w niej miejsca zainteresują zarówno nas, jak i Wojtka. Nie myliliśmy się, choć lubelską nieMAPĘ przydałoby się nieco zaktualizować. Np. przeszklony właz na Bazarze na Podzamczu, przez który widać podziemną rzekę. Bazar na Podzamczu nie istnieje. Istnieje za to Targ pod Zamkiem. Próżno tam jednak szukać przeszklonego włazu. Kiedy już udało nam się zlokalizować właściwy bazar, okazało się, że poszukiwany właz już dawno został stamtąd usunięty :(
GŁÓWNE PUNKTY TRASY:
Wycieczkę po Lublinie zaczęliśmy od okrążenia Zalewu Zemborzyckiego. Przyjemna, około 15. kilometrowa trasa, prowadząca wokół zbiornika. Da się zauważyć, że miejscowi lubią tę okolicę. Na drogach rowerowych i chodnikach jest naprawdę tłoczno!
Brawo Lublin! Za co? Za świetną trasę pieszo-rowerową, łączącą przedmieścia ze ścisłym centrum miasta. Szeroko, ładnie i bezkolizyjnie! Właśnie tą trasą udaliśmy się kierunku Starego Miasta.
Ul. Zamojska. Mural "Wjazd generała Zajączka do Lublina". Kopia obrazu pod tym samym tytułem. Miejsce powstania muralu nie jest przypadkowe. Cofając się nieco i patrząc wprost na mural znajdujący się na budynku, można otrzymać zbliżoną perspektywę do tej, która jest uwieczniona na obrazie.
Plac Zamkowy. XII wieczny Zamek Królewski w Lublinie. Więcej: https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_w_Lublinie
Ul. Zamkową udaliśmy się w kierunku Starego Rynku. Stare Miasto wygląda stąd wyjątkowo!
Ul. Grodzka. Jasza Mazur - legendarny sztukmistrz z Lublina.
Brama Grodzka a w niej podobno najlepsze lody w Lublinie - Sandomierska Manufaktura Lodów. Innych nie próbowaliśmy ale te naprawdę dobre!
Ul. Ku Farze. Jeden z niezwykłych zaułków Starego Miasta. Wąska, ciemna i tajemnicza. Zamurowana na ponad 150 lat, na nowo odkryta w 1954 roku.
Plac Po Farze. Jak wskazuje nazwa, dawniej stał tu kościół pod wezwaniem św. Michała Archanioła. Gdyby wciąż istniał, byłby jednym z najstarszych kościołów w mieście. Dziś oglądać tu można jego fundamenty.
Udaliśmy się na ulicę Złotą 4, gdzie znajdować się miało niezwykłe podwórko, którym można przejść do Placu Po Farze. Przy okazji udało nam się zobaczyć dekoracje wykonane przez studentów Scenografii UMCS w związku z odbywająca się tam w czerwcu Nocą Kultury.
Kolejny nasz cel to ul. Olejna 8. Niestety podwórko okazało się być zamknięte. Nie ma jednak tego złego, ponieważ naszym oczom ponownie ukazały się wiszące litery. W nocy muszą prezentować się jeszcze piękniej!
Całkiem niedawno, na strychu jednego z domów, odnaleziono zdjęcia dawnych mieszkańców lubelskiego Starego Miasta. Można je dostrzec w oknach nieodrestaurowanych jeszcze kamienic.
Brama Krakowska - jeden z symboli miasta.
Wieża Trynitarska. Najwyższy zabytkowy punkt wysokościowy Lublina. Aby na nią wejść, pokonać trzeba 207 schodów. Dla widoku na miasto warto!
Ul. Krakowskie Przedmieście. Pod szklaną płytą dostrzec tu można warstwy nawierzchni, jakie pokrywały ulicę przed laty.
Fontanna multimedialna - podobno najmłodszy tego typu obiekt w Polsce.
nieMAPA to także oryginalne, kolorowe pocztówki. Właśnie taką wrzuciliśmy do pięknej skrzynki na listy umiejscowionej przy budynku Poczty Głównej.
Ul. Jasna. Mural powstały w 2011 r. podczas Festiwalu Open City. W treści tekst piosenki "Gdzie jest ta uliczka? Gdzie jest ten dom?", w języku jidysz (Wu iz dos gesele? Wu iz dos sztib?). Wystarczy spojrzeć w lewo aby zobaczyć kolejny mural. To "Metafizyczne Pudełko", powstały w 2012 roku przy udziale artystów z Polski i Ukrainy.
Udało nam się zobaczyć lubelskiego trajtka. I to nie byle jakiego! ZIU-tek to zabytkowy trolejbus, obsługujący linię turystyczną. Razem z nim, po mieście porusza się też stary autobus Gutek.
Lublin to nie tylko zabytki. Budynek Centrum Spotkania Kultur to architektura zdecydowanie nowoczesna. Budowany przez 41 lat! Może właśnie dla tego wygląda tak okazale.
Ominęliśmy kilka wskazanych w nieMAPIE punktów, ten jednak był obowiązkowy! Rakieta - plac zabaw na os. Mickiewicza. Powstały niemal 60 lat temu, wciąż służy najmłodszym. Oprócz lotu w kosmos, można tu wcielić się w rolę pilota samolotu i przejechać się oryginalnym Gazikiem.
Ul. Balladyny. Prawdziwych rozmiarów Fiat 126p przyklejony do garażowej ściany - realizacja Społecznej Pracowni Mozaiki.
Wycieczkę zakończyliśmy nad Zalewem Zemborzyckim. Znajdziecie tu pełne zaplecze - kąpielisko, bary, restauracje i wypożyczalnie sprzętów wodnych.
Nasz Adres:
ul. Julianowska 61
05-500 Piaseczno
BM Consulting Beata Morawska
NIP: 951-202-59-53